Do pani Anetty Zubrzyckiej trafiłam kiedy w 6 klasie zaczęłam nagle seplenić. Po konsultacji, pani doktor stwierdziła, że potrzebna jest pomoc specjalisty, rehabilitanta od asymetrii szczęki. Już wtedy podziwiałam troskę jaką obdarza pacjentów. Po długiej rehabilitacji, rozpoczęłam naprawę wady zgryzu. Moja mama konsultowała się z kilkoma ortodontami. Inni polecali wyrwanie górnych czwórek. Niestety mam koleżanki, które zdecydowały się w innym miejscu na takie leczenie. Pani Zubrzycka stwierdziła, że jest przeciwna wyrywaniu zdrowych zębów. Nosiłam aparat Hassa, potem aparaty stałe. Teraz jestem już po leczeniu. Noszę tylko drucik i aparat na noc. Mój uśmiech jest idealny.
Może to dziwne ale uwielbiałam wizyty u ortodonty. W gabinecie wszyscy są bardzo mili. Pani Zubrzycka poświęca dużo czasu pacjentom. To nie są 5 minutowe wizyty jakie mają moje koleżanki. Pani Zubrzycka dba nie tylko o zgryz ale o wygląd twarzy pacjenta i trwałość leczenia.
Uśmiecham się teraz na każdym zdjęciu. Jestem zachwycona efektem. Dziękuję serdecznie.
Michalina